Sunset.
Tag: golden hour
Moje małe Air Show.
My Little Air Show.
Dziś po raz kolejny miałem okazję pooglądać Alenia Aermacchi M-346 „Bielik” z Dęblina. Tym razem nad domem szalał mi myśliwiec z numerem 7702. Muszę przyznać, że pięknie mienił się w słońcu gdy kładł się na skrzydło – sami zobaczcie!
Today I had another chance to see Alenia Aermacchi M-346 from Dęblin. This time it was a fighter with number 7702 that was training just above my house. I must say it was beautifully reflecting the sunlight when it was making turns – just see on your own!
Sarna przed zachodem słońca.
A Roe Before the Sunset.
Ciąg dalszy spotkań z ostatniego poniedziałku – to był naprawdę owocny dzień. Tym razem chciałbym Wam pokazać sarenkę, która spotkałem przed zachodem słońca gdy czaiłem się na drozdy i która w ogóle nie miała nic przeciwko mojej obecności.
Another part of my wildlife meetings from last Monday – it was a really fruitful day. This time I would like to show you a roe deer that I met before the sunset, when I was trying to find some song trushes and had nothing against my presence.
Rybacy.
Fishermen.
Aż nie mogę uwierzyć, że jeszcze nie pochwaliłem się na tej stronie jednym z moich najbardziej ulubionych zdjęć jakie wykonałem. Zostało ono zrobione niedługo po wschodzie słońca 31 lipca 2018 roku w Dębkach nad Morzem Bałtyckim i przedstawia rybaków wracających z połowu, którzy są otoczeni przez chmarę mew, próbujących dobrać się do ich ryb.
I can’t believe I didn’t post on this site one of my most favourite pictures I’ve done till this time yet. It was captured after the sunrise on 31 July 2018 in Dębki over the Baltic Sea and it shows fishermen returning with their catch – they are being surrounded with a swarm of seagulls that are trying to steal some of the fish.
Myszołów w zachodzącym słońcu.
A Buzzard in the Setting Sun.
W końcu, na krótką chwilę, udało mi się wyrwać w okolicę Jaty koło Łukowa. Ptaków mało – jak zwykle zimą, ale myszołowy, również jak zwykle, dopisały.
At last I managed to run away for a moment and wonder in the vicinity of Jata near Łuków. There weren’t to many birds, as usual, but also as usual buzzards were there.
Wschód słońca przy falochronie w Dębkach.
Sunrise Near a Breakwater in Dębki.
Sukcesywnie ogarniam zdjęcia z moich ostatnich wakacji nad Bałtykiem. Dziś przedstawiam Wam kilka zdjęć wykonanych w czasie wschodu słońca w okolicy falochronu w Dębkach. Zdjęcia tego typu to pewna nowość dla mnie – po raz pierwszy udało mi się pobawić dłuższym czasem naświetlania aby trochę rozmyć wodę. Najdłuższy czas naświetlania to pół sekundy – niestety wydłużenie go nie było możliwe ponieważ nie posiadam żadnych szarych filtrów. Miłego oglądania!
I’m still working on the photos I took during my last vacations over the Baltic Sea a few weeks ago. Today I present you a few photos that I took during a sunrise near a breakwater in Dębki. Photos like this are new to me as it was my first time to play with long exposure to smooth water a little bit. The longest exposure time was half a second – unfortunately doing longer exposures was not possible as I do not have any ND filters. Enjoy!
Nurkująca mewa.
Awionetka na ognistym niebie.
Light Aircraft on a Fiery Sky.
Wczoraj wieczorem, gdy słońce przedarło się przez chmury, niebo wybuchło feerią barw. Dodatkowo wypatrzyłem awionetkę startującą z pobliskiego lotniska Aeroklubu Warszawskiego. Ciekawe czy z perspektywy pilota niebo wyglądało równie pięknie.
Yesterday evening, when the sun managed to find a hole in the clouds, the sky literally exploded with colours. I also spotted a light aircraft that just took of from the nearby airfield of Warsaw Aeroclub. I wonder if the sky looked so stunning from the pilots perspective too.
Wschód słońca przy moście kolejowym w Ostrołęce.
Sunrise Neat the Railway Bridge in Ostrołęka.
Zdjęcie zachodu słońca z mojego poprzedniego wpisu zostało wykonane pod starym i chyba już nie używanym mostem kolejowym w Ostrołęce. Poniżej zamieszczam zdjęcie mostu wykonane podczas złotej godziny po wschodzie słońca. Nie jest ono spektakularne – brak chmur sprawił, że niebo nie eksplodowało feerią barw, a to zaburzenie na wodzie tworzone przez wystający cypelek na brzegu trochę rozprasza wzrok. Mimo to jestem z niego zadowolony – choćby dlatego, że pierwszy raz udało mi się wstać z łóżka przed 4 rano, żeby uchwycić wschód słońca i poranną złotą godzinę.
The sunset photo from my last entry was taken from beneath an old, unused railway bridge in Ostrołęka. Above you can find a photo of that bridge during a golden hour after the sunrise. The image is not spectacular as the lack of clouds didn’t allow the sky to explode in colours and that distortion on the water caused by irregularities of the river bank is a little bit distracting to the eye. Despite that I really like it – one of the reasons is that for the first time I managed to get up from bed before 4 in the morning just to capture sunrise and a golden hour.