Srokosz.

A Great Great Shrike.

Dzisiaj po raz pierwszy spotkałem srokosza. Ten niepozorny mały ptaszek to bardzo ciekawy drapieżnik. Zjada różne małe zwierzaki, które często nabija na różne kolce i kikuty gałęzi i zjada je w ciągu kilku kolejnych dni.

Today I met a great grey shrike for the first time. This inconspicuous little bird is a very interesting bird of prey. It eats various small animals and very often it impales it’s pray on various thorns or broken branches and eats them during following few days.

Gąsiorek.

Red-backed Shrike.

Wczoraj po długiej przerwie ponownie spotkałem gąsiorka – ptaka z rodziny dzierzb. Spójrzcie tylko na tego kolorowego samca z czarną maską i różowawym brzuszkiem! Prawda, że piękny?

Z racji upału ptaszek ten chłodził się poprzez otwarcie dzioba i intensywne dyszenie. Możecie to zobaczyć na kilku z poniższych zdjęć.

Yesterday, after a long time, I met again a red-backed shrike. Just look at this colourful male with a black mask and a pinkish belly! Isn’t it beautiful?

Because of the heat the bird was very intensely cooling itself by opening it’s beak and breathing heavily. You can see that on a few of below photos.

Tak to w życiu jest…

That’s What Life is Like…

Groźny myszołów na szczycie, sprytne sroki pod nim i skromny gąsiorek na dole.

Mighty buzzard on top, clever magpies underneath him and an ordinary red-backed shrike in the bottom.