NJJJ.

W moim zestawieniu odczytanych w tym roku błotniaków łąkowych zawitała pierwsza dama. Niedaleko Łukowa wraz z kolegą znaleźliśmy samicę ze znaczkami NJJJ (czarny, żółty, żółty, żółty), która wyraźnie jest w parze z nieoznakowanym samcem. Nieopodal latał jeszcze jeden samotny samiec. Niestety NJJJ, podobnie jak OJOP, którego znalazłem kilka dni wcześniej, najwyraźniej będzie gniazdować w rzepaku co nie jest najlepszą wiadomością bo skuteczność lęgów jest w nim dość niska.

To my list of identified this year Montagu’s harriers I can add a first lady. Near Łuków, I found with a friend a female with tags NJJJ (black, yellow, yellow, yellow), that clearly is a pair with an untagged male. Nearby we saw another lonely male flying. Unfortunatelly NJJJ, like OJOP which I found a few days earlier, seems to be nesting in rape, which is not good as the effectiveness of a brood in rape is usually low.

OJWO.

Czasem szczęście dopisuje w najmniej oczekiwanym momencie. Dziś podczas śniadania, zauważyłem przez okno tarasowe sylwetkę ptaka który latał kilkaset metrów dalej, ale od razu przykuło moją uwagę to w jaki sposób latał – to był lekki, pełen gracji lot, charakterystyczny dla błotniaka łąkowego. Szybko chwyciłem za aparat i zacząłem robić zdjęcia. Gdy odleciał, zacząłem oglądać to co ustrzeliłem i mimo, że jakość zdjęć jest kiepska to doskonale widać na nich kolory znaczków skrzydłowych. Szybko zgłosiłem obserwację i już teraz mogę Wam powiedzieć, że ID ptaka to OJWO (pomarańczowy, żółty, biały, pomarańczowy), i jest to pierwszy odczyt tego ptaka od jego oznaczenia w lipcu zeszłego roku w okolicy Siedlec.

To mój czwarty odczytany łąkowiec w tym roku.

Sometimes good luck strikes when it’s least expected. Today during breakfast I noticed through a terrace window a bird flying a few hundred meters away and I immediately noticed the way it was flying – it was a very light and graceful flight that is typical for Montagu’s harriers. I grabbed my DSLR and started taking pictures. When it flew away I started watching what I shot and despite the poor quality I was very happy to see that I can read the wing tags that the bird was carrying. I reported the observation and right now I can tell you that the ID of the bird is OJWO (orange, yellow, white, orange) and that it’s the first observation of this bird since it was tagged in July last year near Siedlce in Poland.

It’s my fourth identified Montagu’s harrier this year.

OJOP.

Cyk! I mój trzeci odczyt błotniaka łąkowego w tym roku! Tym razem OJOP – ptak z którym często się widywałem w zeszłym roku.

Today in the morning I identified my third Montagu’s harrier this year. This time it’s OJOP – a bird that I met a few times last year too.

Więcej o znaczkach skrzydłowych: http://pygargus.pl/znakowanie

More about wing tags (click British flah for automated translation): http://pygargus.pl/znakowanie

Pustułka i mysz.

A Kestrel and a Mouse.

Parę dni temu udało mi się zauważyć pustułkę podczas polowania. Niby nic niezwykłego, ale tym razem, dość niespodziewanie, usiadła na pobliskim płocie ze swoją zdobyczą. To co było dalej możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach – ale uwaga – niektórzy mogą uznać je za dość drastyczne!

A few days ago I spotted a kestrel hunting. Nothing unusual, but this time, unexpectedly it sat on a nearby fence with it’s pray. Following events can be seen on below photos – but be careful – some may find them quite disturbing!

Mnie najbardziej chyba porusza pierwsze ze zdjęć. Pustułka, z wprost przerażąjącym chłodem, zdaje się na nim patrzeć żywej jeszcze myszy prosto w oczy…

The photo that moves me the most is the fist one. The kestrel seems to be looking into the still alive mouse’s eye with no remorse…

OJOB.

Nowy dzień – nowy odczyt błotniaka łąkowego. Oto OJOB – samiec.

New day – new identification of a Montagu’s harrier. Meet OJOB – a male.

Uszatka błotna.

Short-eared owl.

W ostatnią sobotę, 1 maja, udało mi się spełnić jedno z moich fotograficzno-przyrodniczych marzeń – sfotografowałem sowę – i to nie byle jaką, bo uszatkę błotną, która w naszym kraju jest bardzo rzadko spotykana..

W Polsce skrajnie nieliczny ptak lęgowy (najrzadsza sowa lęgowa), częściowo wędrowny (przeloty od marca do maja oraz od sierpnia do października). W latach 2008–2012 jej liczebność na terenie kraju szacowano na zaledwie 0–10 par. Pojawia się nierównomiernie i sporadycznie, najczęściej na północnym wschodzie – w zabagnionych dolinach, takich jak nad Biebrzą, zanotowano pojedyncze stanowiska na Pomorzu i Lubelszczyźnie. Tylko wyjątkowo można spotkać zimujące osobniki. W Europie Środkowej jej liczbę określa się na 180–620 par lęgowych.

Wikipedia, Uszatka błotna

Last Saturday, on 1 May, I managed to fulfil one of my wildlife photography dreams – I photographed an owl – and not just any owl, but a short-eared owl which is extremely rare in Poland. Wikipedia says that in 2008-2012 its population in Poland was estimated to be 0-10 pairs and in the entire Central Europe 180-620 pairs.